Chciałabym teraz otworzyć książkę z moich szkolnych lat ze zdjęciami wszystkich uczniów z danego rocznika. Ale nie mogę tego zrobić, ponieważ w Polsce nie ma zwyczaju drukowania corocznych yearbooków. A szkoda…
Tak zwane yearbooki (yearbooks) to jedna z najfajniejszych moim zdaniem rzeczy, które polskie szkoły powinny skopiować od szkół amerykańskich. :) Jest to niezwykła pamiątka do końca życia. Znajdują się w niej zdjęcia nauczycieli, pracowników szkoły i wszystkich dzieci z danego rocznika, ze wszystkich klas. Oprócz tego są zdjęcia z różnych wydarzeń szkolnych.
Książkę taką dzieci w szkole mojego syna otrzymują co roku w maju. Koszt to $25 za sztukę jeśli zamówi się ją odpowiednio wcześnie. Naprawdę warto. Całość jest zrobiona w bardzo dobrej jakości, ale najważniejsze, że jest to niezastąpiona pamiątka na całe życie. My na razie doczekaliśmy się yearbook’a z dwóch lat. Ale jeszcze wiele przed nami. :)
Może kiedyś wprowadzą coś takiego w polskich szkołach…