Na prośbę Patryka, zamieszczamy koszty udziału w loterii wizowej w przypadku jej wygrania.
Loteria wizowa w porównaniu z innymi opcjami wyjazdu do USA jest mało kosztownym procesem. Mniej też jest potrzebnych dokumentów niż np. w przypadku sponsorowania rodzinnego.
Pierwszym kosztem jest czas, potrzebny m.in. na wypełnienie aplikacji. Wiem, że niektórzy zatrudniają do tego specjalne firmy, ale jest to naprawdę niepotrzebne. W aplikacji tak naprawdę zamieszcza się swoje dane.
Kolejny koszt to zdjęcia, które są potrzebne do aplikacji, a potem do wizy. Zdjęcia można wykonać samemu albo u fotografa. Koszt to ok. 35 zł. :)
Sam udział w loterii nic nie kosztuje. Po wysłaniu aplikacji czekamy kilka miesięcy na wyniki. Jeśli wyniki będą dla nas pomyślne, będziemy musieli wysłać dokumenty do USA. Tutaj pojawia się kolejny koszt: wysyłka dokumentów. Szczerze to nie pamiętam, ile my za to płaciliśmy, ale wysłaliśmy je w kopercie bąbelkowej listem poleconym, także myślę, że mogło to kosztować ok. 20 zł.
Na razie koszty są niewielkie. Ale to dopiero początek. :)
Jak już otrzymamy informację o terminie spotkania w ambasadzie, będziemy musieli w sądzie postarać się o zaświadczenie o niekaralności. W Polsce kosztuje to 30 zł, jednak jeśli ktoś był za granicą dłużej niż pół roku, również z danego państwa będzie potrzebował takie zaświadczenie, co już może się wiązać z trochę wyższymi kosztami.
Kolejny dokument, jaki będziemy musieli przedstawić, to odpis aktu urodzenia i małżeństwa. Tutaj koszt to również ok. 30 zł.
Po zebraniu wszystkich dokumentów, przed spotkaniem w ambasadzie, należy wybrać się do lekarza oraz na badania (RTG, kiła). U lekarza będziemy również musieli wykonać wymagane szczepienia. Koszt wszystkich badań i wizyty u lekarza to ok. 500 zł za osobę.
Najdroższe jest rozpatrzenie wniosku wizowego. To, że zostaliśmy wylosowani i znamy już termin wizyty w ambasadzie, nie oznacza jeszcze, że otrzymamy wizę. Opłatę za rozpatrzenie wniosku uiszcza się w ambasadzie: gotówką lub kartą kredytową. Koszt to 330 dolarów od osoby. W przypadku kiedy nie otrzymamy wizy, nikt nam tej kwoty nie zwróci.
Po otrzymaniu wizy należy przed wylądowaniem w USA uiścić opłatę imigracyjną w wysokości 165 dolarów od osoby.
W tym momencie wydaliśmy już prawie 2600 zł na osobę. A nadal jesteśmy w Polsce! :)
Kolejny krok to zakup biletów. My z Warszawy do Tampy zapłaciliśmy 2500 zł od osoby. Oczywiście cena zależy od wielu czynników, m.in. lotniska czy daty lotu.
Jak już dolecimy na miejsce, będziemy musieli znaleźć miejsce, gdzie będziemy mieszkać, urządzić to miejsce, kupić samochód, wykupić ubezpieczenie itp. itd. Oczywiście koszty zależą od tego gdzie chcemy mieszkać, w jakich warunkach, jaki kupimy samochód itd.
Tak jak widać koszty są spore. Oczywiście dla tych, którzy marzą o zamieszkaniu w USA, wygrana w loterii wizowej jest to najprostsza droga do osiągnięcia tego celu. Wiem z forów internetowych, że są osoby, które po wygraniu w loterii wizowej, zrezygnowały z wizy (po prostu nie wysłały wymaganych dokumentów) właśnie ze względu na wszystkie koszty.
Wiele osób pyta nas “ile trzeba mieć na koncie, żeby przeżyć na początku”? Ciężko odpowiedzieć na takie pytanie. Wszystko zależy od tego jak szybko znajdziemy pracę, jaka to będzie praca, w jakich warunkach będziemy mieszkać itp. Są osoby, które tu przylatują i na początku zatrzymują się u przyjaciół lub rodziny. Wtedy koszty są niższe. Zależy jeszcze gdzie zamieszkamy, w jakim stanie, w jakim mieście. W jednym miejscu łatwiej jest znaleźć pracę, w innym trudniej.
Jeśli chcecie dowiedzieć się, ile mniej więcej kosztuje nasze życie na Florydzie, zapraszamy na kierunekfloryda.com/koszty-zycia-na-florydzie
Bardzo fajny wpis
Dzięki!
Witam,
Czy jest na stronie w jakimś artykule opisany cały proces po wylądowaniu począwszy od rozmowy z urzędnikiem po załatwianie SSN i otrzymaniu plastikowej zielonej karty? A jeżeli nie to czy jest szansa na takie informacje?
Pozdrawiam.
Witam, niestety takiego artykułu nie ma. Jeśli chodzi o urzędnika, masz na myśli urzędnika na lotnisku? SSN otrzymujesz w biurze Social Security. Najlepiej ok. tygodnia po wylądowaniu udać się do tego biura i wypełnić aplikację. Zieloną kartę otrzymasz na podany przez Ciebie adres. :) Pozdrawiam!
Ok, dzięki.
Najbardziej interesuje mnie właśnie na lotnisku ten proces.
Na lotnisku trzeba robić to co każą i odpowiadać na pytania. :) Pamiętam, że kazali nam trzymać pomarańczową kopertę na widoku i jak urzędnicy widzieli tę kopertę, kierowali nas do odpowiednich osób na lotnisku. I to wszystko! W ogóle się tym nie przejmuj.
Super, dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.
Czy możesz (jeśli to nie jest tajemnicą) opowiedzieć jak wyglądała Wasz rozmowa w ambasadzie w sprawie Zielonej Karty (tzw. interview)? My szykujemy się do tego spotkania w styczniu 2021 w ramach DV-2021.
Pozdrawiam serdecznie.
Proszę bardzo https://kierunekfloryda.com/loteria-wizowa-rozmowa-w-ambasadzie/ :) Pozdrawiam i powodzenia!
Czy prawdopodobieństwo odmówienia wizy po wylosowaniu jest duże?
Bardzo małe. Zazwyczaj dzieje się tak w przypadku, kiedy ktoś jednak nie spełnia wymogów loterii (a wziął w niej udział), nie posiada wymaganych dokumentów albo jak coś nie tak pójdzie na rozmowie w ambasadzie. Jednak o takich przypadkach słyszy się naprawdę bardzo rzadko.
Dziękuje
Tak, tak też można, wtedy trzeba zaktualizować wcześniej podane informacje. Ale lepiej jest wcześniej wziąć ślub, wtedy unikniecie dodatkowych zmian, tłumaczenia itp. :)
Ale musielibyśmy wziąć ślub po tym jakby któreś z nas się dowiedziało ze ma zieloną kartę ?
Musicie myć małżeństwem. Jeśli weźmiecie ślub i jedno z Was wygra, to zabiera drugie ze sobą. :)
A jakbym wygrała loterię wizowąto co z moim Partnerem. Nie jesteśmy małżeństwem ale mieszkamy 5 lat razem. Bedziemy musieli wziąć ślub ?0
Czy można spróbować wziąć udział w loterii wizowej mając wize turystyczną? Czy nie będą na mnie dziwnie patrzeć jakbym nie wygrała a staram sie o przedłużenie turystycznej ?
Tak, jak najbardziej można. :)
M, dzięki za komentarz!
Tak, wiem, że teraz się nic nie drukuje, tylko się załatwia online. My za akty ślubu i urodzenia płaciliśmy normalnie. Ale nawet jak się odejmie koszty tych dwóch rzeczy, to koszty całości niewiele się zmniejszą. :/
Opłatę imigracyjną warto uiścić jak najszybciej, żeby szybko dostać zieloną kartę. Tak jak piszesz, nie zawsze to się szybko odbywa, dlatego lepiej tego nie przedłużać.
Do Anna
Teraz po wylosowaniu już nic się nie drukuje i nie wysyła, wszystko załatwia się online – wiem, bo przechodziłam przez to w zeszłym roku (DV2016) nie musieliśmy też nic podpisywać po rozmowie
Karolamo – nie wiem jak było gdy Wy wylosowaliście, ale my w zeszłym roku nic nie płaciliśmy za akty ślubu i urodzenia, a podaliśmy dokładnie taki powód o jakim pisze n i powiedzieliśmy, że chodzi o wyjazd na stałe na zieloną kartę
Jeśli chodzi o opłatę za kartę, to trzeba zapłacić w ciągu roku od przylotu do USA, wiadomo im prędzej tym lepiej, my zapłaciliśmy po przylocie i w ciągu niecałych 2 tyg. karty przyszły (ale wiadomo, że nie zawsze tak szybko się to odbywa)
Pozdrawiam :)
Do n
Zgłoszenie do loterii nie kosztuje nic, wysyła się online. Po wylosowaniu wypełnia się formy, drukuje i odsyła do Kentucky. Formy te podpisuje się w odpowiednich miejscach po rozmowie z konsulem w Warszawie.
Kilka nieścisłości:
1. w ostatnich edycjach nic już nie wysyła się tradycyjną pocztą jest tylko bardzo rozbudowany formularz elektroniczny
2. odpisy aktów urodzenia i ślubu można dostać za darmo trzeba tylko podać odpowiednie uzasadnienie – do pracy i nauki za granicą
3. opłaty imigracyjnej nie trzeba robić przed wylotem, można już na miejscu
Dzięki za komentarz.
1. Nie wiedzieliśmy o tym.
2. Tak, słyszeliśmy o tym, jednak jak się poda, że się wyjeżdża na stałe, na zieloną kartę, to trzeba płacić. :)
3. Można, ale może to wydłużyć oczekiwanie na zieloną kartę, dlatego namawiają, żeby zrobić to przed wylotem.
Dziękuję za pamięć :) Super napisane, bardzo przydatne informacje :) Pozdrawiam serdecznie!
Proszę bardzo. :) Ja też pozdrawiam!