Droga do obywatelstwa część 6 – “Wniosek o wydanie paszportu”

Droga do obywatelstwa Wszystkie

Mimo że nasza droga do obywatelstwa zakończyła się w grudniu 2020, postanowiliśmy, że będziemy Wam opisywać nasze dalsze doświadczenia z tym związane. Pierwszym z nich jest spotkanie na poczcie w sprawie wydania paszportu.

Po przysiędze, jednym z pierwszych kroków, jakie warto zrobić, to złożenie aplikacji o paszport. Można to zrobić np. na poczcie. W tym celu wcześniej należy się zapoznać z informacjami na stronie www.usps.com/international/passports.htm. Znajdziecie tam szczegółowe informacje, jakie dokumenty są potrzebne do złożenia aplikacji oraz będziecie mogli umówić się na spotkanie.

W momencie kiedy my ustalaliśmy spotkanie (w styczniu tego roku), na naszej lokalnej poczcie było bardzo dużo wolnych terminów. Tak naprawdę można było się umówić z dnia na dzień. Musieliśmy być wszyscy na spotkaniu i mieć przy sobie m.in. nasze certyfikaty naturalizacji, akt małżeństwa i akt urodzenia naszego syna. Te dwa ostatnie były potrzebne po to, żeby wyrobić paszport naszemu synowi. Ponieważ nasz syn automatycznie ma po nas obywatelstwo, ale nie ma certyfikatu naturalizacji (żeby go wyrobić musiałby przechodzić przez cały proces, który kosztuje $1000), musieliśmy udowodnić, że jest naszym synem. 

Spotkanie odbyło się przy okienku, tam, gdzie wysyła się listy, paczki itp. Pracownik poczty posprawdzał wszystkie dokumenty, kazał nam złożyć podpisy i to wszystko. 

Czego nie wiedzieliśmy i o czym Wy pamiętajcie, jak będziecie składać papiery o paszport na poczcie… zarówno oryginały certyfikatów i aktu małżeństwa oraz urodzenia nam zabrali. Gdybym o tym wiedziała wcześniej, zrobilibyśmy sobie kopie. Nie doczytałam i byłam pewna, że jeśli składamy papiery w urzędzie pocztowym, to wystarczy, że pokażemy oryginały, a oni zrobią kopie. Niestety tak nie jest. Wszystko jest wysyłane do Department of State i tam dokładnie sprawdzają całą dokumentację. Kiedy pokazaliśmy pracownikowi poczty swoje zaskoczenie, że zostaniemy bez tych dokumentów, on się zdziwił i powiedział, że tak naprawdę na razie nie są nam do niczego potrzebne, poza tym nam je odeślą. I że oni wysyłają takich dokumentów dużo codziennie, także na pewno nie zginą. Mamy taką nadzieję! Na przysiędze ostrzegali nas, że jeśli zgubimy certyfikat, za nowy trzeba będzie zapłacić $700! Dobrze, że chociaż zrobiliśmy zdjęcia tych dokumentów na poczcie. Teraz czekamy z niecierpliwością, kiedy odeślą nam oryginały.

Za złożenie aplikacji i opłaty pocztowe zapłaciliśmy za naszą trójkę prawie $500. Paszporty otrzymamy do 10-12 tygodni. Mogliśmy wybrać szybszą opcję (za dodatkową opłatą), ale stwierdziliśmy, że nie mamy takiej potrzeby, także poczekamy. Na pewno damy Wam znać, jak otrzymamy paszporty. 

 

Tagged
Karolina Moscicki
Mieszkam od 2014 roku w Sarasocie z moim mężem i synem. Jeśli macie pytania odnośnie życia na Florydzie, zachęcam do kontaktu na kierunekfloryda.com/kontakt. Z chęcią pomogę również przy zakupie domu/mieszkania/biura. Zapraszam do kontaktu :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *