Rowery kupiliśmy sobie na Florydzie na drugi dzień po naszym przylocie i to głównie nimi na początku poruszaliśmy się po okolicach. :) Jazda rowerami po Sarasocie to czysta przyjemność… :)
[Not a valid template]
Sarasota bogata jest w chodniki. Oczywiście pamiętajcie, że my wszystko porównujemy do tego co widzieliśmy w Polsce, a nie w innych częściach USA. Jednak z tego co nam również mówią inni, rzeczywiście tutaj jest dużo chodników. Co najważniejsze, są to chodniki rzadko uczęszczane przez przechodniów, dzięki czemu rowerzyści spokojnie mogą z nich korzystać. A jeśli nie ma chodników albo ktoś woli ulicę, to na ulicach są specjalne pobocza dla rowerzystów, tzw. bike lanes.
Gorzej jest bliżej centrum i w samym centrum, ponieważ momentami bike lanes są dosyć wąskie. No i na chodnikach jest więcej spacerowiczów. Dlatego w tamte okolice rzadko się wybieramy. Na obrzeżach miasta, gdzie jest dużo różnych osiedli i domów, chodników jest pełno i można naprawdę uskuteczniać fajne wycieczki rowerowe.
Oprócz tego są w pobliżu niesamowite ścieżki rowerowe. O jednej pisaliśmy już na kierunekfloryda.com/the-legacy-trail-z-sarasoty-do-venice. A w kolejną mamy zamiar wybrać się niedługo, o czym Was na pewno poinformujemy. :)
Tymczasem na zdjęciach możecie zobaczyć jak wyglądają nie tylko sarasodzkie chodniki, ale również pobocza dla rowerzystów na ulicach (bike lanes).