Czasami zamieszczamy artykuły opisujące różne hotele na Florydzie. Wiemy, że ciekawi Was jak takie hotele tu wyglądają. Tym razem trochę informacji o hotelu Holiday Inn Express & Suites koło Miami.
W hotelu tym byliśmy jakiś czas temu, jeszcze przed wybuchem pandemii. Niestety, ale czasami zdarza nam się zamieszczać materiały ze sporym opóźnieniem, za co Was przepraszamy…
Hotel idealny jak się chce po prostu przenocować nie wydając fortuny. Raczej nie polecamy na tygodniowy wypoczynek. Lokalizacja taka sobie, bo tuż przy autostradzie, ale nam tylko zależało, żeby przenocować jedną dobę. Nie patrzyliśmy na lokalizację. Dla nas zawsze jest najważniejsze, żeby było w hotelu czysto i tak było w przypadku tego hotelu.
Tak jak już wspominaliśmy przy opisywaniu innego hotelu, śniadania w amerykańskich hotelach są o wiele skromniejsze niż te, których doświadczaliśmy w europejskich. Tak samo było też w hotelu Holiday Inn. Niektórzy mówią, że lepiej brać pokój bez śniadania i przejść się na śniadanie do jakiejś lokalnej restauracji. Czasami jednak zajmuje to więcej czasu, a podczas podróży czas jest bardzo ważny.
Jak w prawie każdym florydzkim hotelu, również w tym był basen, ale my akurat z basenów rzadko korzystamy podczas naszych podróży. Przez to, że baseny mamy na codzień na naszym osiedlu, w trakcie podróży wolimy czas przeznaczyć na zwiedzanie. ;)
Zrobiliśmy dla Was kilka zdjęć z hotelu, m.in. ze śniadania oraz widok z okna. Zachęcamy do obejrzenia.