Air and Sea Show w Miami Beach 2021

Wszystkie Wydarzenia

W ostatni weekend wybraliśmy się do Miami Beach. Z okazji Memorial Day organizowany tam był piknik lotniczy Air and Sea Show. Mój mąż jako miłośnik lotnictwa stwierdził, że nie może tego przegapić, szczególnie że parę lat temu na tym byliśmy i bardzo nam się podobało.

Jak byliśmy na Airshow w Miami Beach parę lat temu z moimi rodzicami i babcią (o czym pisałam na kierunekfloryda.com/air-show-w-miami-beach-2017) nie siedzieliśmy w jednym miejscu, tylko spacerowaliśmy w okolicy, widząc czasami przelatujące nad nami odrzutowce. Tym razem siedzieliśmy tuż przy samej wodzie i uczestniczyliśmy w całym wydarzeniu na 100%! I całe szczęście! Dzięki temu widzieliśmy nie tylko pokaz, który odbywał się na niebie, ale również ten na wodzie czy tuż nad nią. Naprawdę było warto. 

Znajomi, z którymi byliśmy, to również fani lotnictwa. Tak naprawdę dzięki nim pojechaliśmy w niedzielę, a nie w sobotę. W niedzielę, bo tego dnia miał być na pokazie amerykański bombowiec Northrop B-2 Spirit. To on był główną atrakcją tego dnia. I to on jest na głównym zdjęciu tego artykułu oraz na kilku zdjęciach w poniższej galerii. Zobaczcie jak wygląda z dołu, jak jakaś latająca geometryczna maszyna z przyszłości. Nic dziwnego, że na plaży zebrało się naprawdę sporo ludzi, żeby go zobaczyć. 

Wrażenie robi nie tylko jego wygląd, ale również koszt. Jeden taki samolot kosztuje 2 mld dolarów, czyniąc go najdroższym samolotem jaki kiedykolwiek zbudowano. Godzina jego lotu to koszt prawie 122 tys. $! Amerykanie posiadają aktualnie 20 takich maszyn.

Oprócz B-2, na którego najbardziej czekaliśmy, były jeszcze inne fajne atrakcje… np. F-15, które z hukiem przelatywały tuż obok… F-18 albo śmigłowce, które “wisiały” tuż nad wodą, rozpryskując ją w stronę gapiów. Oprócz tego były m.in. skoki płetwonurków ze śmigłowca, wyścigi motorówek, czy skoki spadochroniarzy. 

Oprócz show na niebie i morzu, sporo atrakcji było też przy plaży… można było się np. dowiedzieć, jak wstąpić do armii lub za opłatą $10 wsiąść do kokpitu F-18, który latał nad Zatoką Perską. 

Całe show trwało 4h. Następnym razem na pewno zjawimy się na plaży dużo wcześniej, żeby zająć więcej miejsca przy wodzie i na pewno uzbroimy się w parasol/namiocik, żeby się bardziej ochronić od słońca. Tym razem wcisnęliśmy się między inne osoby z kawałkiem koca i ręcznikiem.

Na pewno to wydarzenie polecamy każdemu kto lubi samoloty. To nie było nasze pierwsze air show i na pewno nie ostatnie. I na pewno każde kolejne będziemy Wam relacjonować.

Zapraszamy do obejrzenia poniższej galerii zdjęć i filmu.

Tagged
Karolina Moscicki
Mieszkam od 2014 roku w Sarasocie z moim mężem i synem. Jeśli macie pytania odnośnie życia na Florydzie, zachęcam do kontaktu na kierunekfloryda.com/kontakt. Z chęcią pomogę również przy zakupie domu/mieszkania/biura. Zapraszam do kontaktu :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *