Ci co nas czytają, wiedzą, że ostatnio złożyliśmy na poczcie aplikacje o paszporty amerykańskie. Standardowy okres oczekiwania na paszporty to ok. 10-12 tygodni. My paszporty otrzymaliśmy po 3 tygodniach!
Prawdopodobnie obecna sytuacja, kiedy mało osób podróżuje za granicę, przez co mało ludzi składa podanie o paszport, podziałała na naszą korzyść. Już po 3 tygodniach przyszły do nas najpierw koperty z paszportami, a później z dokumentami, o które tak się baliśmy.
Na aplikacji zaznaczyliśmy, że chcemy otrzymać “passport book + passport card”. “Passport book” to standardowy paszport, podobny do polskiego (jak na zdjęciu). “Passport card” to karta wyglądająca bardziej jak polski dowód osobisty. Jeśli będziemy chcieli podróżować np. do Kanady, Meksyku, na Bermudy czy na Karaiby drogą lądową albo popłyniemy w rejs, będziemy mogli wziąć ze sobą tylko kartę. Jeśli będziemy chcieli lecieć samolotem np. do Polski, będziemy musieli mieć standardowy paszport. Tutaj travel.state.gov/content/travel/en/passports/need-passport/card.html jest to fajnie opisane.
Ponieważ nasz syn nie przechodził przez cały proces tak jak my, przez co nie oddał zielonej karty w urzędzie imigracyjnym podczas przysięgi, musieliśmy ją odesłać do urzędu. Wraz z dokumentami otrzymaliśmy pismo, żeby odesłać zieloną kartę naszego syna, dopiero wtedy dokonana zostanie zmiana w systemie imigracyjnym, że również on jest obywatelem USA. A szkoda… myśleliśmy, że chociaż jego zieloną kartę będziemy mieć na pamiątkę.
Kartę odesłaliśmy, jak również wysłaliśmy aplikacje o nowe karty SSN, o czym Wam również niedługo napiszemy.