Jeszcze do niedawna na Florydzie była susza… przez wiele dni w wielu miejscach nie spadła ani kropla wody. Skutkami były pożary w różnych miejscach. Jeden z nich widzieliśmy jadąc z Miami autostradą I-75.
Na szczęście pożar, który mijaliśmy nie był zbyt blisko… Słyszałam, że wcześniej zdarzyła się sytuacja, kiedy zamykano kawałek autostrady właśnie z powodu pożarów.
Aktualnie zaczęła się już u nas pora deszczowa. Ostatnio sporo padało, czasami aż za dużo, burząc niektóre plany wycieczkowe z naszymi gośćmi z Polski.
Zachęcam do obejrzenia poniższego filmiku.