Dom Ernesta Hemingway’a na Key West to miejsce, gdzie słynny pisarz spędził wiele lat tworząc swoje dzieła. Niedawno miałam okazję zobaczyć to miejsce. Polecam każdemu!
Dom został zbudowany w 1851 roku i był domem dla Ernesta Hemingwaya od 1931 do 1940 roku. To miejsce było świadkiem tworzenia wielu jego najsłynniejszych dzieł, takich jak “Komu bije dzwon” (For whom the bell tolls) czy “Mieć i nie mieć” (To have and have not).
Jednym z najbardziej rozpoznawalnych elementów domu Hemingwaya są bujne ogrody, pełne egzotycznych roślin oraz oczywiście koty! Koty te są potomkami tych, które Hemingway miał za życia. Kotów jest około 60. Większość z nich ma dodatkowy palec na przednich łapach, a niektóre również na tylnych. Nadaje to tym zwierzętom wyjątkowego uroku. Jest to tzw. polidaktylia, czyli wielopalczastość.
Koty chodzą sobie po całym terenie jak i również po domu. Nie można ich podnosić, ale można je głaskać i fotografować. Przy domu znajduje się również specjalny cmentarz dla nich przeznaczony!
W domu znajduje się m.in. pokój, w którym Hemingway spędzał wiele godzin na pisaniu. To magiczne miejsce, gdzie można poczuć atmosferę tamtych czasów i być może zainspirować się do własnych dzieł.
Oczywiście jak w tego typu miejscach, również i tutaj nie zabrakło sklepu z pamiątkami. A co można zakupić w takim sklepiku? Jedną z książek Hemingway’a. Pamiętając, że była to lektura w szkole w Polsce (nie pamiętam dokładnie w której klasie), postanowiłam kupić “Stary człowiek i morze” i przeczytać ją jeszcze raz, tym razem po angielsku. Praktycznie nic nie pamiętałam z tej książki. Nie pamiętałam również, żeby mnie zachwyciła. Tym razem było inaczej. Bardzo mi się podobała i polecam każdemu jej przeczytanie.
No a tych, którzy będą na Key West, zachęcam do odwiedzenia domu Hemingway’a. Naprawdę warto.
