Na tę część podróży czekaliśmy najbardziej, lot z Frankfurtu do Waszyngtonu Boeingiem 747-8. Lot trwał 8 godzin i 40 minut. Większość lotu przebiegła nad oceanem.
Każdy pasażer miał do dyspozycji telewizorek ze słuchawkami, zestawem darmowych filmów, informacji itp. Dla nas najciekawsza była mapa, która pokazywała cały czas, w którym miejscu jesteśmy oraz widok z 2 kamer (z przodu samolotu i pod samolotem).
Lufthansa stanęła na wysokości zadania również z jedzeniem, które nie było może “jak u mamy”, ale trzeba wziąć pod uwagę, że było to jedzenie serwowane w samolocie. Dostaliśmy m.in. dosyć spory zestaw obiadowy (do wyboru był kurczak oraz spaghetti + różne dodatki) oraz przekąski. Oprócz tego można było zamawiać napoje zimne i gorące do oporu.
Mniej więcej w połowie trasy rozdano nam do wypełnienia formularze, w których mieliśmy określić co wwozimy na teren USA.
Na lotnisku Washington – Dulles International wylądowaliśmy zgodnie z czasem o godz. 15:50.
Zachęcam do obejrzenia filmiku, w którym pokazany jest m.in. start z lotniska we Frankfurcie, widoczki w trakcie lotu oraz lądowanie w Waszyngtonie.
W galerii pokazane są jak zwykle widoczki z samolotu, jedzenie jakie otrzymaliśmy w trakcie lotu, formularz do wypełnienia oraz wnętrze samolotu.
[Not a valid template]
przypomnialo mi sie nasze menu z Lufthansa w 2014 rw locie do New York,praktycznie to samo!!!
Isa
:)