Nagrywajmy się na pocztę lub wysyłajmy sms
Pamiętam jak przylecieliśmy na Florydę i mój mąż zaczął pracę w swojej firmie. Zadzwonił do klienta, klient nie odebrał, więc odłożył słuchawkę, i to wszystko. Klient po jakimś czasie oddzwonił i powiedział “tak myślałem, że to Ty dzwoniłeś, ale się nie nagrałeś”.
Więcej