Około godziny drogi od nas znajduje się przepiękne miejsce… wyspa Anna Maria. Z dala od miasta, niezatłoczona przez turystów, z małymi urokliwymi plażami, blisko natury. Uwielbiam to miejsce, dlatego zabrałam tam również moich gości z Polski. :)
Jeśli chcecie się dowiedzieć więcej o tej wyspie, zapraszam na kierunekfloryda.com/wyspa-anna-maria. Tymczasem zostawiam Was z naturą… delfinkami, pelikanami, rybkami…
Ci, którzy chcieliby odwiedzić to konkretne miejsce, w którym został nagrany film i zrobione zdjęcia, powinni jechać aż do końca wyspy na północ, gdzie znajdują się dwa mola z małymi restauracyjkami na końcu. Warto przejść się do końca, posiedzieć, poobserwować wszechogarniającą naturę. :)