Pub ten polecili nam znajomi. Jest jednym z punktów na Overseas Highway, który warto zaliczyć. Miejsce z niesamowitą atmosferą, a jadąc do niego wydaje się, jakby się jechało na “koniec świata”.
Ustawiliśmy GPS’a na “No Name Pub”. Skręciliśmy z głównej drogi prowadzącej na Key West i jechaliśmy i jechaliśmy. W pewnym momencie sprawdziliśmy, czy dobrze jedziemy. ;) Po jakimś czasie pojawił się dom z tablicą NO NAME PUB, YOU FOUND IT. :)
Pub ten w latach 1931-1936 pełnił funkcję sklepu. Dopiero później narodził się pub. W późnych latach 1930-tych, na jego piętrze był dom publiczny, jednak nie zdobył wielu zwolenników. ;)
Atmosfera w środku jest niesamowita. Cały sufit i ściany pokryte są podpisanymi przez przybyszów 1-dolarówkami. Jedzenie – zależy, kto co lubi. Pub ten został wielokrotnie nagrodzony za dobre jedzenie i obsługę. Ciężko oceniać jest jedzenie na podstawie trzech dań z menu. ;) My nie narzekaliśmy. Wybór w menu jest spory, także myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Jedno jest pewne, nie spodziewajcie się luksusów (dania podawane są na papierowych talerzykach). Nam to nie przeszkadzało, bardziej zwracaliśmy uwagę na miejsce, a to jest naprawdę warte zobaczenia.
Jeśli odwiedzicie No Name Pub może uda Wam się znaleźć 1-dolarówkę, którą my tam zostawiliśmy. ;)
Zapraszamy do obejrzenia poniższych zdjęć, a jak chcecie się dowiedzieć więcej o tym miejscu, wejdźcie na oficjalną stronę nonamepubestore.com/pub
