Jak Wam minął April Fools’ Day, czyli Prima Aprilis? :) Mi się udało parę osób oszukać, ale niestety też parę mnie oszukało. ;) Mój syn natomiast opowiedział o kawałach, które widział w szkole. :)
Nauczycielka w klasie mojego syna położyła w drzwiach do sali linijkę. Wszystkie dzieci ją zauważyły i grzecznie ominęły. Niestety syn nauczycielki, który przyszedł ją odwiedzić, potknął się o linijkę i przewrócił.
Z kolei jeden uczeń podszedł do nauczycielki od Nauki, udawał, że chce jej coś powiedzieć i niby kichnął trzymając w ręku odkażacz do rąk. W momencie udawanego kichnięcia wcisnął odkażacz w ten sposób, że ten poleciał na rękę nauczycielki. Dobrze, że rękę…
Mój syn natomiast oszukał kolegę słowami “masz niezawiązane skarpetki”. Kolega spojrzał na dół na swoje skarpetki… :)))