Nauka w 7 klasie – wywiad z moim synem

Edukacja Wszystkie

Mamy kolejne wakacje na Florydzie, już piąte! Niesamowite, jak ten czas leci. Korzystając z tego, że mam mojego syna na co dzień “obok siebie”, po raz kolejny postanowiłam to wykorzystać i przeprowadzić z nim wywiad. :) Pewnie zastanawiacie się, dlaczego zdjęcie arbuza? Przeczytajcie do końca, a poznacie odpowiedź. :)

Mój syn skończył właśnie 7 klasę w szkole Pine View, o której jakiś czas temu pisałam na kierunekfloryda.com/szkola-pine-view-w-osprey-kolo-sarasoty. I głównie o nauce w 7 klasie opowiada w wywiadzie. :)

Chciałam od razu zaznaczyć, że w niektórych odpowiedziach musiałam mu pomóc, szczególnie, kiedy opisywał, co robił na matematyce, której terminologię zna w języku angielskim, ale nie miał z nią do czynienia w języku polskim. ;)

Skończyłeś 7 klasę (czyli odpowiednik polskiej 2 gimnazjum). Po wakacjach idziesz do 8, czyli jeszcze rok i High School (odpowiednik polskiego liceum). Jak wspominasz 7 klasę?

Dobrze.

A coś więcej? :D Czy zauważyłeś różnicę między 6 a 7 klasą?

Tak. Wszystkie dzieci były bardziej dojrzałe, zżyte ze sobą. Było więcej nauki.

Możesz wyjaśnić, dlaczego było więcej nauki? Miałeś więcej przedmiotów, pracy domowej?

Miałem trochę więcej pracy domowej i uczyliśmy się po prostu trudniejszych rzeczy.

Ile czasu (tak mniej więcej) spędzałeś nad pracą domową?

Tak ok. pół godziny, czasami do półtorej, a były dni, w których w ogóle nie miałem pracy domowej.

Ile godzin spędzałeś w szkole i jak wyglądał Twój dzień?

W sumie 7 godzin. O 9 godzinie przyjeżdżałem do szkoły autobusem. O 9.15 zaczynał się WF. Później o 10.15 miałem matematykę, o 11.10 hiszpański, ok. 12.10 angielski. Potem po angielskim był lunch. Pół godziny jedliśmy, siedzieliśmy przy stoliku i gadaliśmy, a drugie pół godziny graliśmy w piłkę nożną, koszykówkę, w co kto chciał. Niektóre dzieci grały nawet w tenisa. Ok. 2 zaczynała się nauka (Science), a o 3 Civics. Po Civics wracałem z kolegami na pętlę autobusową i o 4 wszystkie autobusy odjeżdżały.

Czy miałeś jakieś nowe przedmioty?

Civics i wziąłem dodatkowo zamiast Technologii, WF.

Możesz nam opisać co to za przedmiot Civics?

Nauka o amerykańskim rządzie i o tym jak być dobrym obywatelem. Uczyliśmy się dużo o polityce, prezydentach USA, o różnych stanach, konstytucji, imigracji, ekonomii, demografii itp.

Podobał Ci się ten przedmiot?

Podobał mi się, bo to była nauka, którą można wykorzystać w życiu, poza tym dużo nowych rzeczy się dowiedziałem. O wielu rzeczach wcześniej nie słyszałem.

A WF? Co robiliście na WF-ie?

Mieliśmy podzielony cały rok na różne sporty. Najpierw była siatkówka, potem unihokej, koszykówka, a potem olimpiada (pickelball, soccer, basketball, volleyball).

A co robiliście w 7 klasie na matematyce? 

Mieliśmy m.in. ułamki, równania z jedną i z dwiema niewiadomymi, funkcje, geometrię (liczyliśmy powierzchnię różnych figur).

A czego się uczyliście na angielskim? 

M.in. gramatyki, pisania esejów, interpretacji wierszy. Przerabialiśmy książki Szekspira, uczyliśmy się o holokauście.

Tak, pamiętam, jak do Was przyszedł były więzień różnych obozów koncentracyjnych, m.in. Oświęcimia.

Tak, to było niesamowite. On miał ponad 80 lat, ledwo co mówił i wspominał to wszystko… to było takie nierealne, że wszędzie się o tym słyszy, a on to naprawdę przeżył. Mówił o jedzeniu, że był głodny, jedzenie było zgniłe, mówił, gdzie spał. Opowiadał, że dla zabawy naziści puścili na niego psa i że ten pies odgryzł mu kawałek łydki… a oni na to z rozbawieniem patrzyli…

Straszne… :(

No wiem… :( niektóre dziewczyny w klasie płakały, jak on to opowiadał…

:( Wróćmy teraz do przedmiotów w Twojej szkole… Wiem, że uczysz się też hiszpańskiego, już drugi rok. Jak Ci idzie nauka tego języka? 

Dobrze. Ostatnio zauważyłem, że jak spotykamy gdzieś jakąś rodzinkę hiszpańskojęzyczną, to coraz więcej wyłapuję, coraz więcej rozumiem.

Czego się uczyliście na hiszpańskim w 7 klasie?

Uczyliśmy się nowych czasowników, jak budować zdania, nauczycielka puszczała nam filmiki z youtube’a albo z jej programu z dialogami i potem musieliśmy powiedzieć o czym rozmawiali w tym dialogu.

Czy na hiszpańskim cały czas mówiliście po hiszpańsku?

Nie, ale czasami tak było, jak nauczycielka coś mówiła po hiszpańsku i niektórzy nie rozumieli, to tłumaczyła to po angielsku. Ogólnie więcej mówiła po angielsku, chociaż ponieważ ona jest z pochodzenia Hiszpanką (mieszkała w Barcelonie), to czasami pytała nas jak coś powiedzieć po angielsku. ;)

:) Rozumiem, że w 8 klasie będziesz kontynuował naukę hiszpańskiego?

Tak.

Jaki był Twój ulubiony przedmiot w 7 klasie?

WF. :)

No tak, tak myślałam. :) A jaki najmniej lubiłeś?

Science.

Dlaczego?

Ponieważ nie za bardzo mnie to interesuje. Jest dla mnie trochę trudne do zrozumienia.

Ale masz na myśli ogólnie zagadnienia czy to, że ciężko ci zrozumieć to w jęz. angielskim?

Ogólnie ciężko zrozumieć niektóre zagadnienia. Ale niektóre rzeczy łatwo przychodziły, np. o atmosferze i wszechświecie.

Czyli wolisz inne przedmioty?

Tak.

W czym się czujesz w takim razie najlepszy, oczywiście pomijając WF?

W hiszpańskim.

A angielski, matematyka?

W angielskim też się dobrze czuję, w matematyce też, ale w hiszpańskim bardzo dobrze. :)

No tak, to dlatego, że jesteś dwujęzyczny. Wiem, że nawet Twoja nauczycielka hiszpańskiego zwróciła na to uwagę. Przede wszystkim, że masz bardzo dobry akcent. ;) A jak teraz jest z Twoją znajomością angielskiego? Czy rozmawiając w szkole z kolegami i koleżankami, zauważałeś czasami, że czegoś jeszcze nie rozumiesz?

Nie.

Zazdroszczę Ci… ;) A jak z nauczycielami? Miałeś tych samych co w 7 klasie?

Tylko się powtarzał pan od matematyki, a reszta nauczycieli była inna.

Czy byli tacy, których lubiłeś bardziej i tacy, których wolałbyś już nie mieć w kolejnej klasie? ;)

Wszyscy byli ogólnie ok, ale najbardziej lubiłem panią od Civics, ponieważ dużo nam opowiadała ciekawych rzeczy i była bardzo miła. Najmniej lubiłem panią od hiszpańskiego, bo była taka mało skupiona. Nie miała dobrego planu, była roztrzepana. Czasami dziwna.

Tak czasami jest z nauczycielami. ;) Już wiesz, co wybierzesz w 8 klasie jako przedmiot dodatkowy?

Oczywiście WF. :)

A dlaczego nie Technologię tak jak w 6 klasie?

Ponieważ w 7 klasie wziąłem WF i mi się strasznie podobało, poza tym wszyscy moi koledzy są na WF-ie, jest fajna atmosfera, sobie żartujemy i w ogóle. Mamy też fajnych nauczycieli WF-u.

Czyli macie więcej niż jednego nauczyciela?

W WF-ie są połączone 2 klasy, każda klasa ma ok. 30-35 dzieci. Każda klasa ma swojego nauczyciela, ale i tak większość rzeczy robimy razem. Także w pewnym sensie to tak jakby miał dwóch nauczycieli. ;)

A jakie inne przedmioty mogłeś wybrać jako dodatkowe? 

Chór, orkiestrę, zespół muzyczny, technologię lub plastykę.

A powiedz mi, czy w 7 klasie musiałeś nosić codziennie ze sobą dużo książek?

Trochę, bo miałem szafkę na spółkę z kolegą. Ale tak naprawdę on w ogóle z niej nie korzystał. :) Niektóre dzieci miały szafki, ale z nich nie korzystały, bo nie chciało im się do nich chodzić i zostawiać rzeczy. ;)

A Ty trzymałeś większość rzeczy w szafce?

Zazwyczaj tak. Brałem do domu tylko to co musiałem, żeby odrobić pracę domową.

Rozumiem, że w 8 klasie też będziesz miał szafkę?

Tak, tylko pewnie będzie w innym miejscu i będę miał całą dla siebie.

Wiem, że Twoja szkoła ostatnio była remontowana. Możesz coś więcej o tym powiedzieć?

Ostatnio remontowali audytorium, kafeterię, teraz to bardzo fajnie wygląda. Teraz remontują stopniowo kolejne budynki. No i zrobili płot naokoło całej szkoły i uczniowie mają mieć identyfikatory, za pomocą których będziemy mogli wejść na teren szkoły.

Czyli pewnie szkoła będzie wyglądała trochę inaczej jak do niej wrócisz…

Tak, sam jestem ciekawy jak wszystko będzie wyglądać.

A powiedz mi, jak zachowywały się dzieci w 7 klasie? Mam na myśli czy były niegrzeczne, czy natknąłeś się, że ktoś się z kimś bił, kogoś obrażał itp.?

Zachowywały się bardzo dobrze, nikt się nie bił, może się obrażały na siebie, ale to osoby, które się bardzo nie lubią.

Czy ktoś się z kogoś kiedyś wyśmiewał?

Tylko miło, ale to się śmialiśmy z siebie nawzajem. Każdy wiedział, że to jest w żartach.

:) A powiedz mi, czy mieliście w 7 klasie jakieś wycieczki?

Nie, żadnych.

Dlaczego?

Nie wiem. Nikt nic o tym nie mówił.

Ale wiem, że mieliście w ciągu roku różne fajne wydarzenia w szkole. Możesz powiedzieć jakie to były wydarzenia?

Mieliśmy Peramathon. Przez godzinę biegaliśmy po szkolnej bieżni i chodziło o to, żeby przebiec jak najwięcej okrążeń.

Wiem, że w swoim roczniku byłeś 3. :)

Tak. :) Przebiegłem 22 okrążenia boiska, czyli ok. 9 km.

Wow! Gratulacje!

Dzięki!

W jakich jeszcze wydarzeniach brałeś udział w 7 klasie?

Był Pine View Fair, czyli taki niby festyn z różnymi grami na zewnątrz jak i w budynkach. Kupowało się specjalne kupony, którymi się płaciło za udział w różnych konkurencjach. Wygranymi były kupony o innym kolorze, które potem można było wymieniać na nagrody.

Wiem, że akurat podczas tego jak i poprzedniego wydarzenia, zbierane były pieniądze na szkołę. 

Tak.

Co jeszcze fajnego się działo w 7 klasie?

Był Mariachi Band. Przyjechał do nas zespół meksykański w sombreros i śpiewali różne hiszpańskie piosenki. Było to głównie dla dzieci, które się uczyły hiszpańskiego, ale inne też mogły przyjść i to zobaczyć.

Raz oglądaliśmy jak przyjechali aktorzy i przedstawiali sztukę “Juliusz Cezar”. To akurat było dla 7 i wyższych klas.

Był też Watermelon Day, kiedy zaparkowali pickupa na terenie szkoły i przez około godzinę rozdawali dzieciom kawałki arbuzów. :D

Arbuzy? Dlaczego arbuzy? :D

Nie wiem, chyba jakaś stara tradycja szkoły. :)

Coś jeszcze? Jakieś jeszcze wydarzenia pamiętasz?

Nie pamiętam większych wydarzeń, ale ogólnie przez cały rok dużo się działo.

Ok. W 8 klasie będziesz już musiał myśleć o High School (odpowiednik polskiego liceum). Czy zamierzasz w tej samej szkole kontynuować naukę?

Tak, do 12 klasy.

Jeszcze został Ci miesiąc wakacji. :) Nie możesz się już doczekać szkoły? :)

W pewnym sensie tak. Bo zobaczę kolegów i koleżanki. Ale też bardzo lubię wakacje, bo nie muszę się uczyć. Mogę się po prostu zrelaksować. Nie mogę się też doczekać mojego campu koszykarskiego.

Kiedy będziesz miał taki camp?

Już za tydzień. ;)

A jak taki camp wygląda?

Przyjeżdża się na halę w jednej ze szkół w Sarasocie, przez cały dzień, dokładnie 7 godzin, będziemy grać w koszykówkę, robić ćwiczenia i mieć różne zajęcia związane z koszykówką.

Super, to może później napiszę coś więcej o takim campie. Pomożesz mi? :)

Tak. :D

Wracając jeszcze do wakacji i pracy domowej. Wiem, że masz pracę domową na wakacje. Możesz mi dokładnie powiedzieć, co musisz zrobić?

Na angielski muszę przeczytać książkę “Alas, Babylon”. Mam listę, z której muszę wybrać dwie rzeczy do zrobienia.

Na historię Ameryki muszę przeczytać książkę pod tytułem “Unbroken”.

Na matematykę muszę zrobić 12 stron równań.

Zrobiłeś już to?

Prawie, już kończę. ;)

No to więcej nie zawracam Ci głowy. Dziękuję za wywiad i wracaj do pracy domowej! :D 

Juuuż, juuuż wracam… :D

 

Tagged
Karolina Moscicki
Mieszkam od 2014 roku w Sarasocie z moim mężem i synem. Jeśli macie pytania odnośnie życia na Florydzie, zachęcam do kontaktu na kierunekfloryda.com/kontakt. Z chęcią pomogę również przy zakupie domu/mieszkania/biura. Zapraszam do kontaktu :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *